Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackZawsze świeże sushi, dostawa na czas. Nigdy sie nie zawiodłam pod wzgledem jakości. Ciekawy wybor zestawów. Ceny nie sa wygórowane. Oby tak dalej.
Ostatni weekend odwiedziliśmy Sushiberry,więc postanowiłam napisać opinię! Sam lokal ma bardzo kameralny wystrój, a przy tym miłą i szybką obsługę,tak nam smakowało że nasz zestaw znikł w mgnieniu oka : I wyszło na to że za przystępną cenę (59 zł też można mieć ucztę kulinarną,zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom sushi!
Zaznaczam, że opinia dotyczy zamówienia dowiezionego do domu, więc lokalu, siłą rzeczy, nie ocenię. A było tak pewna niezwykle utytułowana i popularna (jak najbardziej zasłużenie 'restauracja ' z której próbowałem zamówić sushi nie była w stanie zrealizować mojego zamówienia w czasie, który by mnie satysfakcjonował więc w desperacji zacząłem nerwowo poszukiwać satysfakcjonującego mnie zamiennika (trzeba tu jednak zaznaczyć, że nie chciałem zamówić zestawu 160 porcji nigiri, 100 rolek maki i 40 gunkan, a zwykły zestaw różnych form, który usatysfakcjonowałby dwie osoby i dostarczył ciekawych doświadczeń smakowych, nie 'za dwie godziny ' a na dzień następny . Z pomocą przyszła jak zwykle niezawodna grupa znajomych z FB, a zwłaszcza jeden (dziękuję kolego H.! który bez wahania polecił Sushiberry. Porównałem ofertę z ofertami konkurencji i szybko podjąłem decyzję dzwonię. Sympatyczna Pani, przyjmująca zamówienie profesjonalnie doradziła dwa zestawy (promocja!!! i potwierdziła godzinę dostawy na 13 dnia następnego. Nauczony złymi doświadczeniami i pełen niepokoju potwierdziłem jeszcze zamówienie na godzinę przed planowanym przyjazdem niepotrzebnie. Sympatyczny Pan Dostawca był już o 1250, czym wprowadził mnie w doskonały nastrój. Nastrój trochę popsuła mi wiadomość, że właśnie rozładował mu się terminal, więc musiałem pożyczyć pieniądze od Żony i nakłamać po co mi 100PLN o 13 w niedzielę (miała być niespodzianka 100 PLN za dwa dość duże zestawy (Wschodzące Słońce i Gejsza? Czy jakoś tak to cena niezwykle atrakcyjna. Co do form jak najbardziej na plus estetyka i prezentacja oczywiście poruszamy się w umownej konwencji sushi dostarczanego do domu, więc nie spodziewam się ekstatycznych doznań smakowych i super ekskluzywnych składników. Nie spodziewam się przesadnego przywiązania do etykiety sushi i ryby, która jeszcze godzinę temu pławiła się w lodowatych toniach Oceanu Atlantyckiego. Nie spodziewam się to i się nie rozczaruję dostałem świetny produkt w świetnej cenie Wartość Jakość proporcja idealna. W tej chwili w moim telefonie pod nazwą Sushi znajduje się Sushiberry, zamienione z 'tegodrugiegolokalu '. Polecam. ' ' nie z przekąsem, a raczej jako faktycznie cudzysłów, ponieważ moim zdaniem nie godzi się nazwać restauracją lokalu, który jest nastawiony głównie na zamówienia 'na wynos z dowozem '
Bylam w sushiberry kilka dni temu z polecenia znajomych, ktorzy twierdzili, ze to jedne z lepszych rolek w stolicy. zwykle dosyć sceptycznie podchodze to takich rekomendacji, ale ze mialam ochote na sprawdzenie jakiegos nowego miejsca, to postanowilam sie wybrac. dojazd zajal mi kolo 40 minut (trzeba bylo dojechac na bielany . z przystanku latwo dotarlam na miejsce. weszlam do ladnie urzadzonego lokalu (choc moj zmysl dekoratorski wprowadzilby kilka zmian, ale nie uwazam tego za jakas istotna kwestie . zajelam miejsce, wzielam do reki karte dan i zaczelo sie wybieranie. z uwagi na to, ze wybor jest tam naprawde spory zajelo mi to dluzsza chwile, poniewaz widzialam wiele smacznych pozycji w menu. koniec koncow zdecydowalam, by nie brac zestawu (mimo ze byly kuszace , ale poprobowac roznych smakow pojedynczych rolek. tak oto w moim zamowieniu znalazly sie: negitoro (6 szt. , tobiko (6 szt. , chili (6 szt. , rainbow (6 szt. oraz eksperymentalnie wzielam takze ogorkana (2 szt. . do calosci zamowilam jeszcze zielona herbate. tym sposobem skomponowalam calkiem pokazny set, ktorego nie udalo mi sie w calosci skonsumowac (28 szt w sumie to dosc sporo . to czego nie udalo mi sie zmiescic do mojego najedzonego zoladka wzielam z soba na wynos i spalaszowalam kilka godzin pozniej : calosc kosztowala mnie 110 zl i uwazam, ze byla to calkiem dobra cena jak na taka ilosc i jakosc. oczywiscie byly zestawy, ktore wychodzily taniej, ale ja wolalam jednak zrobic po swojemu i tej decyzji nie zaluje. dlaczego? przede wszystkim z tego powodu, ze sushi faktycznie bylo przepyszne i znajomi nie mylili sie mowiac, ze przebija wiele innych. to prawda. dawno nie jadlam tak dobrych rolek. cos co jest dla mnie wazne, a w tej sytuacji zostalo spelnione to to, ze nie bylo przewagi ryzu nad pozostalymi skladnikami. odpowiednia, spora ilosc ryby to jednak kwestia kluczowa. swiezosc wyczuwalna od pierwszego kesu zreszta sama obserwowalam jak moje rolki byly przygotowywane takie patrzenie kucharzowi na rece to jednak super sprawa. nie udalo mi sie sprobowac jeszcze wielu innych potraw, czego zaluje niezmiernie, ale mysle ze wszystko jest do nadrobienia : kolejnym razem (mam nadzieje ze taka okazja nastapi juz niedlugo chetnie wezme na celownik zupe miso (jeszcze nigdy nie jadlam, a jestem jej bardzo ciekawa . byc moze, ze skusze sie jeszcze na zestaw lunchowy, ale takie plany odkladam jednak na dalsza przyszlosc. sushiberry tak trzymac! jestem na tak!
Super! Dawno nie jadłem tak dobrego sushi i cieszę się, że można takie dostać w Warszawie. Od pierwszego kęsa czuć, że świeżość jest tu priorytetem. Samo podanie też robi wrażenie, ładnie to wygląda na talerzu. W sumie żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia, bo ładnie by się prezentowało. Trudno, zrobię kolejnym razem, bo na pewno tu wrócę. Pozdrowienia dla obsługi dzięki Wam było bardzo sympatycznie ;