Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackŚwietne miejsce na śniadanie, lunch, obiad czy kolację! Choć kawałek od Centrum jest, to warto tu wpaść i spędzić trochę czasu. Duży ogród, od jakiegoś czasu namioty. Do menu weszła również pyszna pizza na cienkim cieście. Zdecydowanie polecam!
Zachęcona daniami w menu na Restaurant week zarezerwowałam tam stolik dla 2 osób, ale potem okazało się, że jeszcze jedna koleżanka do nas dołączy nie było problemu aby dostawiono nam krzesło i koleżanka mogła zamówić danie z karty. Nie spodziewałam się takiej lokalizacji. Wnętrze przyjemne, latem chyba jest fajnie jak stoliki są w ogrodzie przed klubem. Obsluga nie powala chyba młodzi studenci, ale poprawnie. Z dań najlepsze były policzki chociaż jak się nie pamiętało co było w menu to niestety kelnerzy nie mówili co podają . Na przystawkę tatar z łososia był mdły i bez smaku. Dobry był jak sie zebrało widelcem taką odrobinę kwaskowatego dressingu szkoda, żę nie było go więcej. Deser był bardzo przeciętny... kawałek sernika smaczny z 'maźnięciem ' sosu owocowego nigdy nie rozumiałam takiego sposobu podawania . Koleżanka zamówiła spaghetti z oliwą i czosnkiem poprawne i dość smaczne, bo nie omieszkałam spróbować : Jeśli ktoś jest w okolicy to polecam, ale ja możliwe, że nigdy więcej tam nie zawitam, bo to straszne odludzie :
Choć daleko od Centrum, to restauracja jest w przyjemnej lokalizacji. Na lato duży ogród, a zimą świetny klimat w środku restauracji. Codzienna oferta lunchowa bardzo dobra! Przepyszne lunche i bardzo urozmaicone. Duży plus! Najbardziej urzekły mnie poliki wołowe zdecydowanie najlepsze jakie jadłem. Bardzo dobry stek z tuńczyka! Dopełnieniem moich uczt w restauracji jest przepyszny fondant czekoladowy!
Mam mieszane uczucia. W karcie czasami brakuje potraw ktore przyciągają swoją oryginalnością jak na te strone Polski. Miejsca trzeba rezerwować z wyprzedzeniem bo często zdarzają sie zorganizowane imprezy. Porcje są nieco za małe. Szczególnie zupy. Stek jest w miarę przyzwoity ostatnio był lekko gumowaty. Burger chyba smakował mi najbardziej.
Reforma, bez dwóch zdań rewelacyjne miejsce na śniadanie, obiad lub kolację. Restauracja umiejscowiona przy klubie sportowym Kahuna stąd i nazwa Reforma : . Lokal mieści kilka stolików, ale prawdziwym atutem jest ogród, gdzie w lato można usiąść przy stoliku lub na leżaczku i delektować się kawką lub innym napojem. Dania podane bardzo elegancko, widać, że ktoś się na tym trochę zna. Smak wyważony a składniki dobrane doskonale.