Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackPyszne gorące jedzenie. Pojawiły się nepalskie pierożki które są obłędne. I deser gulab zupa wonton pycha i sos miętowy. Warto spróbować
Jedzenie pyszne, nieoczekiwana jakość. Obsługa bardzo życzliwa. Ceny jak za tę jakość bardzo OK, nieoszukane. Pyszne lassi, wyważone smaki, idealnie ostro. Potrawy są tajskie, indyjskie, nepalskie każde menu godne polecenia.
Dziś miałem możliwość spróbowania wspaniałej kuchni wywodzącej się z Nepalu, choć trzeba przyznać że danie było z domieszką Oriental Fusion Cuisine. Zaznaczyć trzeba, że samo miejsce bardziej przypomina bar, a nie restaurację i nie obiecuje kulinarnego nieba, to odnosząc się do samych dań, ich podanie, oraz do uprzejmej i zarazem dyskretnej obsługi, to miejsce zasługują na najwyższe uznanie. Niejednokrotnie w ekskluzywnych restauracjach nie spotkałem się z takim wyszukanym aromatem i oddaniem w przygotowaniu nepalskiej kuchni, która w istotny sposób różni się od kuchni indyjskiej, czy szeroko pojętej kuchni orientalnej. Miejsce zostało otwarte niedawno, przez rodowitych Nepalczyków, i jest jak dla mnie, absolutnym odkryciem . Dania mają zrównoważony i wspaniale skomponowany smak, dokładnie taki sam, jaki zapamiętałem z moich podróży. Podawane dania charakteryzują się doskonale dobranymi aromatami, zrównoważonymi, nie przygniatającymi, ani zróżnicowanych w formie składników dań ani unikalnego, indywidualnego smaku każdego z nich. Danie, które polecam to zielone curry z bambusem i mlekiem kokosowym i czerwonym chili, jak również Czerwone chili z ananasem i winogronami na mleku kokosowym . Oba dania łączą w sobie delikatną nutę mleka kokosowego, wspaniale wyważony pikantny aromat zmieszanych zielonego curry i czerwonej papryczki, z chrupkością bambusa i bakłażana. W daniu przebija się smak zielonej tajskiej bazylii i dominujące zielone curry. Do tego, wysublimowany w smaku, i świetnie ugotowany, ryż basmati tworzy doskonale skomponowaną całość dań, które już samym wyglądem i estetyką podania zapraszają w kulinarną podróż. Oryginalne, pochodzące z Nepalu mieszanki przypraw sprawiają, że dania są autentyczne, i z pewnością przenoszą na „szczyty świata” w Himalajskim stylu. Gorąco polecam wszystkim smakoszom potrafiącym docenić kunszt kulinarny , niekoniecznie w ekskluzywnych zaciszach wykwintnych restauracjach. Ja na pewno tu wrócę. Bartek Komorowski
Niepozorne, ale przyjemne miejsce. Bardzo dobre, autentyczne jedzenie. Fajna atmosfera. Bezpośredni kontakt z właścicielem, który się bardzo stara. Polecam!
Bardzo smaczne. Przyjemne miejsce. Nie za duże porcje. Brakuje oferty lunchowej w menu. Lassi pyszne. Wielki plus za darmową wodę do posiłku.