Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackZe smutkiem zamieszczam tu opinie tak niską. Kiedyś to miejsce biło na głowę wszystkie okoliczne budki, teraz porcje malutkie a fortunę to kosztuje. We wszystkich okolicznych kebabach wiesz za co płacisz, nie da się czasami przejeść a tu po dużym jeszcze coś byś zjadł. Szkoda lubiłem tu jeść.
Korzystam od lat i jeszcze nigdy sie nie zawiodłam. Kebab w Syryni zawsze na plus.
Kiedyś jedzenie było o wiele smaczniejsze, teraz pozostawia dużo do życzenia. W kebabie nie stwierdzono sosu, mięso zimne, nie zbyt fajnie się go jadło. Wszystko było suche, źle zwinięty i zbyt mocno spieczony. Kiedyś to była budka, a teraz..porażka. W okolicy można zjeść o wiele lepsze jedzenie tego typu. Szkoda..
Kebab może i dobre, ale mnie zastanawia czym Panie handlują do godziny 22:00 (bo tak rzekomo otwarty jest ten punkt) , skoro ja dzwoniąc o 16:00 słyszę że nie ma już mięsa, ewentualnie na jednego małego kebaba wystarczy ?! I to już nie pierwszy raz!
Nie polecam , obsługa nie miła. Zamawiasz kebaba z frytkami i oburzenie że nie zrobi bo nie ma tyle mięsa A nie opłaca się o 16.00 grzać, mało tego po już wybraniu 2 małych mięso tragedia jak by ugotowane od leżenia z dnia chyba poprzedniego w kofliku