Images
ContributeReserve now
Feedback
Contribute FeedbackSmacznie. Ceny odpowiednie. Sałatka cesarska nigdy nie ma problemu z pominięciem kurczaka, który jest bodaj w jej składzie, ser grecki pyszny, sałata krucha, a towarzyszące sałatce pieczywo świeże i pulchne. Placki warzywne, pieczone buraczki z sosem, soki wyciskane i herbaty te zawsze zamawiam i nigdy mnie nie zawiodły. Menu (obfite) podlega niewielkim zmianom, bodajże sezonowym, ale zawsze można znaleźć coś apetycznego. Wystrój ok, przytulny i funkcjonalny, choć wielkoformatowe zdjęcia, które niegdyś wisiały, to nie moja bajka. Muzyka nienachalna. Obsługa uprzejma, profesjonalna i szybka. Bywa tłoczno. Sama lokalizacja cicha (poza sezonem) ulica Piwna to uroczy zakątek i miły widok przy spożywaniu posiłku. Bardzo prawidłowe zachowanie, gdy zamiast zupy wegetariańskiej dostałam zupę węgierską (z mięsem) właściciel solennie przeprosił za pomyłkę, choć na szczęście nie zjadłam ani kęsa i zaserwował zupę wegetariańską na koszt lokalu. Inne restauracje powinny brać z Bistro&Bar przykład w tej kwestii.
Dostają ode mnie dodatkowe punkty za ekspresowe obsłużenie na pół Godziny przed zamknięciem kuchni. Smażona flądra z ziemniakami i surówka olbrzymia porcja, mało finezyjna ale bardzo przyjazna cenowo 19 pln). Lampka wina 11 pln. Bogata karta, każdy znajdzie coś dla siebie. Biorąc pod uwagę lokalizacje ścisłe centrum Gdańska) niezła relacja ceny do jakości. Obsługa szybka i sprawna, mili ludzie.
W bistro 24 byłam na śniadaniu. Ceny nie nalezą do najniższych, może to przez wzgląd na świetną lokalizację w samym środku gdańskiej starówki. Wystrój ok, mają rownież ogródek. Do jedzenia zamówiłam burgera śniadaniowego, który rzeczywiście był baaardzo dobry. Był bardzo dużo i treściwy, zawierał m.in. smażony boczek i jajko. Bardzo smakowała mi bułka, która była trochę słodka. To danie polecam bardzo. Jedyne co nie zrobiło na mnie wrażenia to obsługa restauracji. Chciałabym jeszcze wrócić kiedyś na obiad, aby sprawdzić inne pozycje z karty.
Super dla młodzieży. Zaraz po wejściu do knajpki, sprawia ona przyjemne wrażenie. Dosyć dużo miejsc jak na tę powierzchnię, dobrze rozplanowany układ mebli oraz schludna i zadbana toaleta. Obsługa bardzo miła, przyjemne panie obsługują wyśmienicie! Pierwszego dnia jadłem grillowanego kurczaka, z ziemniaczkami zapiekanymi i kiszonymi ogórkami. Pycha! Można powiedzieć domowe jedzenie w restauracyjnym wydaniu. Moja dziewczyna zamówiła spaghetti wegetariańskie z suszonymi pomidorami i szpinakiem. Drugie danie warte polecenia, pomidory były po prostu przepyszne. Drugiego dnia postanowiliśmy spróbować sławnej bio pizzy na warzywnym spodzie. Jak dla mnie super alternatywa tradycyjnego placka. Pełna smaku i aromatu. Bajka. Ja zamówiłem rumsztyk z siekanej wołowiny z frytkami i grillowanymi warzywami. Bez zastrzeżeń, kawał mięcha smakował jak dobry kotlet z Burgera. Podane to było pod sporą ilością smażonej cebuli. Całość bardzo dobra, naprawdę. Restauracja godna polecenia. Trochę przesadzona cena piwa, a poza tym bez zastrzeżeń.
Ciepłe wnętrze, miła atmosfera. Bistro Dwadzieścia cztery dania ma z pewnością jeden atut w ręku miejscówkę. Ulica Piwna to miejsce o takiej charyzmie, że na pewno warto tu przyjść. Do tego bardzo miły wystrój ciepłe kolory, krzesła obite miękkimi tkaninami i duża tablica nad barem zapraszają, by wejść i trochę posiedzieć. Może jedynie wielkoformatowe zdjęcia trochę nie pasują. Niestety, kawa jest niedobra. Nie ma się co rozwodzić, przepalona, ot co. Może trzeba zmienić mieszankę lub zrobić szkolenie baristyczne, bo reszta zamówienia (czekolada na gorąco, jajecznica, omlet) była smaczna i o odpowiednim rozmiarze. Do tego rozsądne (zwłaszcza jak na to świetne położenie) ceny sprawiają, że pewnie tam wrócę, żeby spróbowac innych dań.