Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackRodzinna biesiada bardzo udana. Pierwszym miłym akcentem były napoje. Intensywny w smaku kompot, dobrze zbalansowana lemoniada i woda gazowana prosto z syfonu wprowadziły nas w nastrój lat 80'. W ramach przystawki najedliśmy się deliktnym ale smakowitym tatarem, śledziem w occie nietypowo podanym w całości, a także m. in. deską rewelacyjnych wędlin i genialną sałatka z pieczonym buraków i rukoli. Na dania główne ledwo starczyło nam sił. Zupa śliwkowa to raczej ciekawostka i nie każdemu przypadła do gustu. Nie mogliśmy zostać na desery, ale przy kolejnej okazji chętnie spróbujemy. Miła obsługa w starym stylu, przyjemny lokal i może tylko nieco zbyt chłodno. Polecamy.
Klimacik jest, dobre jedzenie jest i fachowa obsługa jest : na klimacik składają się kredki i możliwość rysowania po obrusach oraz muzyka jak na densingu z zeszłej epoki. Jadłam chłodnik (bardzo dobry, słodki i kwaskowaty zarazem, ogromna porcja oraz mielonego z kluskami i buraczkami (bez szału ale słuszna i smaczna porcja . Obsługiwał nas przemiły pan, doradzil, polecił, zagadal. Punkt odejmuje za trochę wygórowane ceny w stosunku do miejsca. Ale przy okazji wrócę:
Miła obsługa i przepyszne jedzenie. Klasyczne robotnicze dania są niespotykane. Wystrój doskonale nawiązuje do dawnej fabryki ołówków jaka się tam znajdowała.
Do Pruszkowa na obiad trafiliśmy przez przypadek. Restauracja Ucieranie treści zaskoczyła nas ciekawym wnętrzem z historią, przepyszną kuchnią sezonową i niezwykłe miłą atmosferą. Polecamy!!!! Warto wpaść do Pruszkowa na obiad :
Od dawna miałem chęć przetestować to miejsce ale że Pruszków nie po drodze to trochę trwało zanim okazja się nadarzyła. Lokal znajduje się w fajnie odremontowanym industrialnym budynku z zeszłej epoki. Bardzo miła obsługa wita od progu. Ja skusiłem się na zupę szczawiową i kotleta mielonego z ziemniakami i buraczkami a do tego z racji wysokiej temperatury na zewnątrz, zimny kompot, swoją drogą nie najwyższych lotów ale z racji tego że kompot daaawno był pity to podszedł mi jak najbardziej. Wszystko zjadłem ze smakiem. Porcje zdecydowanie warte swojej ceny. Jedyny minus to tak naprawdę espresso które dostałem, czarne coś pozbawione crémy i smaku. Apel do menagera: Błagam niech ktoś kto potrafi obsługiwać ekspres pokaże wam jak to robić.