Frangos Burger Grill House - Lomza

Silnik silnika został wykonany w ciekłym ciele, bardziej idącym niż skrzel, więcej mleka, bardziej miodu, bardziej skośny, mniej wydajny, chłodi pokrojone, nie był tak, że nie był on zagubiony. Po raz kolejny były lepiej.

Oby tak dalej! Zamierzam często odwiedzać. Lokal pozytywnie zaskakuje, np.kominek opalany drewnem, sosy przy stołach.

Burgery przepyszne w dobrych cenach. Obsługa bardzo miła. Wystrój lokalu bardzo oryginalny. Świetny klimat tworzy to miejsce. Na pewno jak będę ponownie w Łomży zajadę na burgerka

Kiedyś, najlepsze burgery w mieście. Obecnie? Bardzo żałuję, ale nie idzie to ku dobremu. Ceny coraz wyższe, ale nie idą one w parze z jakością ani jedzenia, ani obsługi. Z burgera aż ciekło, cała deska zalana wodą. Obsługa? No cóż... Godzinę przed zamknięciem lokalu informuje, że zaraz zamykają, ale w sumie, to jeszcze można zjeść na miejscu. Czułem się jak intruz, a zanim dostaliśmy zamówienie, zostało nam niecałe minut na jego konsumpcję. Nie idzie się do lokalu po to, aby się nażreć i wyjść, a raczej po to, żeby posiedzieć w miłym towarzystwie, zjeść coś dobrego i fajnie spędzić czas, bez poganiania i ciągłych spojrzeń obsługi, czy już mogą zacząć sprzątać. Ogólnie to słabiutko

Burgery średnio smaczne, brak możliwości zamówienia burgera bez frytek dodatkowo pomylony burger i włos w kotlecie.