Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackNie ma innej, lepszej alternatywy dla indyjskiego jedzenia w Łodzi. Nie jest źle, ale w innych miejscach w Polsce jadałem lepiej. Dobre miejsce by zapoznać się z orientalnymi smakami. Wystrój i czystość sali raczej z gatunku lepszego sortu chińskich barów, daleko odstaje od restauracyjnych warunków, obsługa słaba jedzenie smaczne.
Od czasu do czasu lubię się wybrać do lokalu Ganesh. To jest restauracja z kuchnią indyjską, więc dość specyficzną, ale mi smakuje. Dobre zupy, sporo dań wegetariańskich, prawdziwa indyjska kawa i herbata. Dobra jest zwłaszcza chałwa z marchwi, warto się skusić.
Naam świetne, curry naprawdę bez zarzutu cała reszta bardzo poprawna w stronę przeciętnej. Obsługa kręci nosem, mogłoby być ciut czyściej. Całkiem mi smakowało, ale nie wiem czy wrócę taki mentalny niesmak.
Mój chłopak uwielbia ostre potrawy. Zawsze mnie namawiał, żebym się przełamała. No i w końcu zgodziłam się na odwiedziny w restauracji Ganesh. Spodobało mi się to, że mogłam zamówić potrawę ostrą, ale w dalszym ciągu zjadliwą i smaczną. Polecam
Najważniejsze, że właściciel restauracji i pracownicy dają od siebie pozytywne emocje. Widać pracę w kuchni. Otwarta przestrzeń do obserwacji tego, co się dzieje przy robieniu potraw. Dla mnie świetne udoskonalenie, które daje rzeczywisty klimat. Masala z rybą i masala z krewetkami to dwa moje ulubione zestawy. Sos jest fajnie gęsty, posmak pomidorów, cebuli, czosnku oraz imbiru faktycznie czuć w odpowiednich proporcjach. Konsystencja potraw w sam raz. Według mnie kuchnia do rozgrzania przed większym wyjściem, np. przed imprezą idealnie. Dużo energii później. Dużo promocji i nawet fajna strona internetowa, gdzie można wcześniej poznać potrawy.