Images
ContributeFeedback
Contribute FeedbackZaczęliśmy od śniadań the all american i omelettes syte i smaczne. Dodatkowo wzięliśmy 4 kielbaski. Czas oczekiwania ok. 25 min goście którzy przyszli po nas dostali wcześniej, ale był duży ruch więc rozumiemy ; Jeśli chodzi o kawę amerykańską, to faktycznie za 6 zł można pić do woli, kelner proponuje od razu mleko. Sok wyciskany bardzo smaczny. Jak na śniadanie może nie wyszło mega tanio (51 zł na dwie osoby , ale wyszliśmy zadowoleni na tyle, że postanowiliśmy po kilku godzinach zjeść tam obiad. Zupa two beans chilli smaczna, dobrze doprawiona, ale mogłoby jej być trochę więcej. Pizza której nazwy nie pamiętam (z boczkiem i cebulą ok. Wystrój i muzyka klimatyczne, bardzo na plus. Obsługa miła, polecam ;
Obsługa tip top Kucharz z wołowiną argentyńską przechodzi samego siebie POLECAM!!!
Pomysł na świętowanie rocznicy u Was zrodził się dość spontanicznie,ale nie żałujemy. Jedzenie świetne,pyszny Teriyaki Pork Steak i mój Jeff 's Chopped Steak,ciut za słodka lemoniada i ice tea. Ale wisienką na torcie był szampan od Ekipy,było to mega zaskoczenie,ale urocze <3 Kelnerka Patrycja- zasłużone 12/10. Bardzo dziękujemy za uroczy wieczór,szkoda,że nie mogę wstawić zdjęcia paragonu,bo też był rocznicowy : Do zobaczenia! :D
Byliśmy wczoraj. W życiu chyba nie widziałam tyle ludzi w knajpie ALE obsługiwały nas 2 kelnerki. Robiły to sprawnie i bez problemu reagowały na prośby. Szefowa sali mała, czarna, z tatuażem na ręku też ogarniała doskonale miała czas podejść porozmawiać i tylko nie wiem dlaczego była zdziwiona kiedy poprosiłam żeby przekazała napiwek pani która nas obsługiwała a wiedziałam że nas nie będzie rozliczać. Co do samego jedzenia na początek zamówiliśmy starter mixu przystawek na 2 osoby i dania główne. Gdy przyniesiono nam przystawki doszliśmy do wniosku że ich ilość spokojnie by nam wystarczyła. Były tam m.in krążki cebulowe, paluszki serowe, skrzydełka, panierowane kąski piersi, nachosy i 4 sosy mogłam coś pominąć wszystko w ilości nie do przejedzenia. Połowę dania głównego zabrałam ze sobą do domu, też było pyszne. Ahh no i to na co jeździmy do Jeffa, czyli lemoniada. Najlepsza w Krakowie, a od pół roku próbuje znaleźć choćby podobny smak i idzie mi średnio. Dziękujemy za pyszna kolację.
Jedzenie bardzo smaczne polecam. Obsługa bardzo miła, pani kierownik też bardzo zaangażowana, podchodzi do stolików i pyta czy wszystko ok.